Jak prawidłowo ściągnąć szkło hartowane z ekranu telefonu?

Zadaniem szkła jest chronić przed zabrudzeniami i zarysowaniami. Z tym radzi sobie ono rewelacyjnie, pozwalając na zachowanie oryginalnego wyglądu telefonu na długi czas. Po zdjęciu szkła naszym oczom ukaże się ekran tak nieskazitelny, jak w momencie jego zakładania. Poza zabrudzeniami, np. w postaci tłustych odcisków palców, czy zarysowaniami szkło hartowane chroni także przed zarysowaniami. Jeśli więc lubimy nosić telefon w jednej kieszeni z kluczami, to takie rozwiązanie jest konieczne.

Wyjątkowym zadaniem szkła ochronnego jest jego ochrona ekranu przed pęknięciem. W momencie upadku szkło zbiera całą siłę takiego uderzenia, chroniąc wyświetlacz. Przy większych upadkach może pęknąć, lecz warto mieć wtedy świadomość, że bez szkła hartowanego pękłby ekran. Jego wymiana byłaby o wiele droższa od wymiany szkła na nowe.

Jeśli więc na naszym szkle pojawiają się pęknięcia, zarówno to mniejsze, jak i większe, to jest to znak, że należy szkło wymienić. Uszkodzone nie ma ono już swoich właściwości ochronnych.

Sama wymiana szkła ochronnego nie jest trudna. Jesteśmy w stanie na spokojnie zrobić to samodzielnie w domu. Warto jednak mieć świadomość tego, jak prawidłowo ściągnąć szkło hartowane z ekranu telefonu, aby go nie uszkodzić.

Trwa to zaledwie chwilę i nie wymaga przygotowania specjalistycznego sprzętu. Przydatne okazać się mogą jednak wykałaczka, a także coś sztywnego typu karta płatnicza. Wykałaczką lub też paznokciem, jeśli tak nam wygodnie, podważamy szkło w jednym z rogów. Po jego odklejeniu od krawędzi zaczynamy podważać resztę szkła. Do tego właśnie przydatna okazuje się karta lub inny sztywny przedmiot tego typu. W ten sposób szkło odchodzi łatwiej, bo równomiernie, ale i dużo bezpieczniej. Jeśli w niektórych miejscach klej nie chce puścić, to możemy posłużyć się suszarką, lekko te miejsca podgrzewając. Po usuniętym szkle czasem lubią zostawać resztki zaschniętego kleju. Oczyścić ekran można w takich sytuacjach ściereczką z mikrofibry.